GKS Concordia Knurów - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Buttony

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 74, wczoraj: 36
ogółem: 974 683

statystyki szczegółowe

Aktualności

Podsumowanie sezonu 2014/15

  • autor: concordia1923, 2015-06-20 11:56

Podsumowanie sezonu 2014/15

Kolejny czwartoligowy sezon dobiegł końca. Przyszedł więc czas na jego podsumowanie.

CAŁOŚĆ W ROZWINIĘCIU

CONCORDIA KNURÓW

miejsce w tabeli: 12

punkty: 35 (u siebie 24 pkt, na wyjeździe 11 pkt)

zwycięstwa: 10 (7 u siebie, 3 na wyjeździe)

remisy: 5 (3 u siebie, 2 na wyjeździe)

porażki: 13 (4 u siebie, 9 na wyjeździe)

bramki strzelone: 50

bramki stracone: 65

bilans bramek: -15

średnia strzelonych bramek na mecz: 1,79

średnia straconych bramek na mecz: 2,29

łączna ilość kibiców na meczach u siebie (15 spotkań): 1910

średnia ilość kibiców na meczach u siebie (15 spotkań): 127

mecz z najwyższą frekwencją: 2 maja, Stadion Miejski w Knurowie, z Ruchem Radzionków (900 widzów)

To już wszystko ze statystyk. Czas na ocenę słowną.

W minionym już sezonie oglądaliśmy tak na prawdę dwie drużyny Concordii. Jedną potrafiącą wygrać z każdym, i tą drugą, która przegrywała nawet z najsłabszymi. Po rundzie jesienej drużyna z Dworcowej wciąż miała realne szanse na awans. Pierwsze wiosenne mecze również napawały optymizmem. Trzy wygrane w pięknym stylu, a później remis z Górnikiem Piaski. Piłkarze przygotowywali się do MECZU SEZONU, jakim miał być pojedynek z liderem IV ligi, Ruchem Radzionków (o tym meczu później). Po spotkaniu z "Cidrami" wszystko się posypało. Knurowianie przegrywali kolejne mecz co doprowadziło do zmiany na stanowisku szkoleniowca pierwszej drużyny. Wojciecha Kempę na jeden mecz zastąpił trener rezerw, Damian Mehlich. Pod jego wodzą Concordia wygrała ostatnie spotkanie w sezonie 2014/15 (1:0 z Zielonymi Żarki). Po tygodniu Zarząd Klubu podjął decyzję o zatrudnieniu Michała Budnego. Młody szkoleniowiec podjął się zadania ratowania drużyny przed spadkiem. Jak się później okazało zadanie wypełnił, jednak gra jego podopiecznych pozostawiała wiele do życzenia. Kolejne porażki coraz bardziej podłamywały, kibiców. Wszyscy drżeli o losy Concordii, by nie robić kolejnego kroku w tył jakim byłby spadek do klasy okręgowej.

Tyle ze spraw czysto sportowych. Teraz trzeba zająć się organizacją Klubu w minionych rozgrywkach. Pierwszy mecz w roli gospodarza Concordia była zmuszona rozegrać na "Orliku", gdyż stadion przy Dworcowej po raz kolejny został zalany (później przy al. Lipowej graliśmy jeszcze z Woźnikami). Obiekt znajduję się w fatalnym stanie, więc władze Knurowa obiecały remont. Na pierwszy etap modernizacji przekazano 1,5 mln złotych. Jednak mamy już czerwiec, a na stadionie dalej nic się nie zmieniło... (przetarg także nie został ogłoszony).

Stan obiektu przy Dworcowej był jedną z wielu przyczyn tragedii, jakiej byliśmy świadkami 2-ego maja. Mecz z Ruchem Radzionków miał być prawdziwym piłkarskim świętem. Do Knurowa przyjechali zaprzyjaźnieni kibice z Rybnika, Zabrza, a nawet Dębicy. Nie zabrakło również sympatyków "Cidrów", którzy na Dworcową dotarli w około 130 osób. Wspaniały doping i oprawa naszych fanów chyba sparaliżował zawodników Concordii, którzy już w 30. minucie przegrywali 1:4. Trzy minuty później mecz został przerwany, a na boisku rozpoczęła się wojna. Nie ma chyba jednak sensu, by po raz kolejny rozpisywać się o tej sytuacji. Kibic Concordii stracił życie, więc pozwólmy mu spoczywać w pokoju.

Skoro o kibicach mowa, to w minionym sezonie byliśmy świadkami pewnej zmiany. Ruch Radzionków, Sarmacja Będzin, Raków II Częstochowa, Gwarek Tarnowskie Góry, czy Górnik Piaski - te zespoły miały przyciągnąć na trybuny tych najzagorzalszych fanów. Tak się jednak nie stało. Tylko na meczu z "Cidrami" sympatycy Concordii pojawili się na Dworcowej, by dopingować swoją drużynę. Pojechali również na pierwszy od kilku lat wyjazd (do Radzionkowa), gdzie głośnym dopingiem wspierali zawodników. Jednak na meczach z pozostałymi, wymienionymi wyżej rywalami na stadionie pojawiały się tylko osoby chcące obejrzeć piłkarski pojedynek. Dopingu zabrakło, a to w futbolu (przynajmniej w Polsce) jest dość istotne. Concordia Knurów to klub z dużymi tradycjami, a co za tym idzie, posiada również wspaniałych kibiców. W sezonie 2013/14 pokazali, że są z drużyną zawsze, nawet na meczach z tymi słabszymi rywalami. Jednak trzeba także pamiętać, że nasza drużyna obecnie gra tylko w IV lidze, a to wielką zachętą dla fanów nie jest.

Możemy mieć tylko nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie zdecydowanie lepiej. Zarówno piłkarsko, jak i kibicowsko.

WSZYSTKIM PIŁKARZOM, TRENEROM, KIBICOM O RAZ CZŁONKOM ZARZĄDU SERDECZNIE DZIĘKUJEMY! ŻYCZYMY POWODZENIA W PRZYSZŁYM SEZONIE!


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [727]
 

autor: ~mario 2015-06-21 17:07:25

avatar Nic dodać nic ująć. Teraz liczy się tylko przyszłość - następny sezon. Z niecierpliwością czekam na informacje dotyczące przyszłości klubu i składu drużyny w przyszłym sezonie.


autor: ~anonim 2015-06-23 23:06:39

avatar dlaczego byli zawodnicy concordio tak opluwają nasz klub


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Wyszukiwarka

Reklama

Zegar

Tabela ligowa

śląskie » IV liga gr. I

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Wyniki

Brak danych.